Ruiny kościoła w Trzęsaczu
Trzęsacz to miejscowość, w której „morze porywa kościół”. Tutaj na wysokim, klifowym brzegu wznosi się ostatnia, jeszcze nie pochłonięta przez morze ściana gotyckiego kościoła. Świątynia wzniesiona w XIV / XV w.znajdowała się wtedy w środku wsi, podobno 2 km od brzegu morza; stare źródła podają, iż do parafii trzęsackiej należała wioska, której mapy obecnie nie wykazują, ponieważ była położona na północ od Trzęsacza, tam gdzie obecnie jest morze.
Latarnia Morska
Została zbudowana ponad 130 lat temu, jest więc zabytkiem architektury. Po raz pierwszy światło zapalono w niej w 1866 roku, używając do tego celu lampę olejową z czterema knotami.
Latarnia ma 45 m wysokości. Jej światło można dostrzec z odległości 20 mil morskich (ponad 36 kilometrów). Źródłem światła jest specjalna żarówka 1000 W, której moc dwudziestokrotnie wzmacnia specjalny system pryzmatów.
Kolejka Wąskotorowa
Jedną z atrakcji wybrzeża rewalskiego była, jest i będzie kolejka wąskotorowa. A niewiele brakowało, by ciuchcia zniknęła na zawsze. PKP stwierdziły, że eksploatacja nadmorskiej linii jest nieopłacalna i zwyczajnie ją zamknęły. Tylko dzięki uporowi władz gminy Rewal, które przejęły ciuchcię od PKP, zabytkowy parowóz znów będzie jeździć między Pogorzelicą a Trzęsaczem. Gdyby nie doszło do porozumienia pomiędzy gminą a koleją, zabytkowa ciuchcia jeździłaby dziś w… Afryce.